Sen 😭😭😭😭
Komentarze: 0
Dlaczego. Boże dlaczego znów to przeżywam. Wiem muszę pomyśleć. Ale ten sen.
Pojechałam gdzieś z Krystianem jakby wczasy jakiś ciepły kraj może Włochy...
wyjrzałam przez okno było tam pięknie ciepło i przyjemnie. Położyłam przedramiona na futrynie okna, położyłam na nie rozmarzoną głowę, a jacyś chłopcy spojrzeli na mnie i powiedzieli "oooo... ona jest zakochana" i wiedziałam że nie chodzi o Krystiana. Podeszli do mnie bo chciałam spytać o Simone'a ale nie mogłam wymówić słowa... zgadywali imiona ale nie udało się... czułam że wiedzą gdzie może być, że wiedzą o kim mówię i zaraz wskażą mi go placem, więc wzięłam telefon żeby zacząć pisać ale nie mogłam. Litery się mieszały nie mogłam napisać jego imienia. Obudziłam się.
poczułam dziwny lęk i jakieś deja vu że co??? Że znów ??? Ledwo Kuki się odciął a teraz on??? I nawet nie wiem kogo w końcu szukam jego czy siebie. I to boli.