Archiwum luty 2009


lut 23 2009 trudno
Komentarze: 0

i co mam napisać znów o nim? czasami tak mi wychodzi, ale dziś jest mi lepiej napisałam do kasi i jest mi lepiej ... lepiej bo mam ją bo wie jakie to wszystko dla mnie trudne i umie oczywiscie mi pomóc tak jak na to zasługuję ! miło mi jest naprawde i nie chce nic zmieniać ... pierdolę chce zmienic wszystko! wszystko wszystko wszystko!!!!!!!!!! chce miec swój dom, chcę żeby wiesiek zarabiał adekwatnie do swojej pracy!!!!! chce z kasią się częściej widywać chcę zapomnieć o k... o tym jebanym fiucie, ! śni mi się że zdradzam w z nim1 to nienormalne ! a przy tym wszystkim jest mi źle jest mi bardzo źle mam cholerny dyskomfort i nie wiem co się dzieje tak naprawde w moim zyciu jego nie ma juz w chuj czasu a ja nadal jak nabuzowana mozna mieć dość naprawdę można

 

najgorzej że ptysiek tego nie pojmie nie wiem jak mu wytłumaczyc to wszystko nie wiem po prostu nie mam zielonego pojęcia co z tym fantem zrobić,

 

nie kocham k.. nie chce go znać jest w mojej glowie i nie wiem jak z tym walczyć jak jego zajebać żeby nareszcie umarł to boli wszystko tak bardzo boli bo są dni kiedy myślę że kocham ich obu

kuki!   zrób coś ZNIKNIJ NIE ISTNIEJ ... NIE WIEM JAK SOBIE Z TYM RADZIĆ NAWET NIE UMIE PRZYPOMNIEĆ SOIE ZŁYCH CHWIL Z TOBĄ ZEBY CIE NIENAWIDZIEĆ wszystko jest do dupy szczególnie ja z racji tego ze nie umiem panować nad emocjami!

pierdolę to wszystko!

chcę mieć wieska dla siebie chcę mieć z nim dzieci chcę dom pracę i to wszystko co jest mi do szczęściea potrzebne a póki co nie widzę w tym wszystkim pana k...

zajebcie mnie mocno proszę za te myślenie o tym...

modrzak : :
lut 11 2009 sdfsdfdfsd
Komentarze: 0

jakoś tak chujowo pogoda do dupy, nawet nie będę dziś grzecznościowo sie zwracać bo po co??? zresztą a kogo.. chyba tylko mnie.

o k.. narazie nie myślę - ha i błąd merytoryczny- piszę więc myślę.. tak ale to tylko teraz a tak to narazie po tym koszmarze nie kraje mi sie serce że nie wyszło

ptysiek jest kochany jak zawsze, może tylko ja za bardzo narzekam, moze faktycznie czegoś mi brakuje w tym wszystkim.. spokoju.. wlasnego kata i tylke!

mama wraca chyba w pt i na piątek wsysto musi byc na lux, dzis marian miął zacząc malowac ani pokój.. takie tam małe maleństwa odswiażające ale zawsze coś! szkoda tylko ze nie mam kasy na większe inwestycje bo by mi się naprawdę teraz przydało.. szkołę mi podniesli i ta nieszczęsna cyfra - bleee tyle kasy.. ale sa plusy.. sesję zdałam za raz i chyba nikt nikogo na siłę nie będzie trzymał w tej szkole więc sądzę że bez probemu się wszystko zda i zaliczy no i obroni juz jes 1/4 za mna jeszcze tylko troszeczkę... a cyfra wyłączona, przynajmniej ten najgorszy hbo za które jabałabym po 7 dych

 

a w pt wracam do babci musze to wszystko jakoś ulożyć, nie wiem jak porozmawiać o tym ze chce mieszać z wieśkiem tak na dłużej.. napewno się to przeiągnie na jakieś 2 lata bo w takiej sytuacji w jakiej się znalazł ptysiek to niestety ale nic nie ruszy do przodu! kurwa!!!!!

szlag bierze kiedy o tym wszystkim myślę,a le i tak nic nie zrobię nic nie wymyślę- mściwa nie jestem ale chciałabym zeby im dowalili dla tych jelonków... żebym w końcu mogła zacząć normalnie zyc i nie liczę na jakąś kasę po protu chcę zeby w końcu życie moje i ptysia było priorytetowym.. ale spoko rozumiem, przeciez nie zostawi tak mamy bo chujem by się okazał wkurwia tylko to że to on o wszystko dba a całej reszcie jakby nie zależało i co am robic z takim zonkiem, poza tym nie wiem jak u mnie w domu to rozumieją, wolałabym zeby wiesiek nie zostawął na noc żeby było jak to jest z chodzeniem bez zbędnych komentarzy,ale póki co jest jak jest

ciesze sie tym co mam mimo ze wydajemi się że mam bardzo mało.. nie wiem .. trzeba czekać chuj by wszystko strzelił

dobra bez wkurwu! cała sprawa moja.. i grzie przy tym miejsce na myślenie o fiucie1 mam nadzieję ze juz wiecej nie najdzie mi w głowę bo nie mam na to najmniejszej ochoty

modrzak : :
lut 09 2009 a
Komentarze: 0

czasem sie sni.. już nie tak często, ale jesze i tak zbyt często, nie wiem nie che tego, ostatnio juz iwem ze sni mi się na nieszczęscie na wszystko to co mi sie z nim kojarzyło czyli jakieś zawiedzenie, nienawiść rozczarowanie itp. i na chuj mi to wszysko

modrzak : :