Archiwum styczeń 2009


sty 23 2009 lalka
Komentarze: 0

jednak poczulabym coś... przed chwilą przyszedł gość z meblami, myslałam, ze to kuki. teraz wiem, ze pewnie gdybym zobaczyła jego to by mi serce pękło, nawet tak sobie myslałam, ze pogadalibyśmy, a potem kumpel by się zapytał co to za jedna, on by powiedzieł, nikt, kiedyś  ja przeleciałem. Moze mało romantyczne1 nie wiem co bym chciała wiedzieć, chyba nic, chyba tylkoże nie żyje bo nie bałabym sie go spotkać, nie zycze mu tego, niech będize szczęśliwy do póxniej starości, ale.. jakos tak ciężko mi. Dobrze żej jest wichura, przynajmniej wiem, że kocham odpowiednią osobę

Dawno nie pisalam, nie wiem nie mam czasu. W końcu mam umowe na stałe i jakos pracuję, dla babci wzięlam cyfrę , ktora chyba stała sie przekleństwem, bo gośc w chuja zrobił, ale wiesio pogadał z kumplem i jakoś wszystko się chyba ułoży

co poza tym, matka na życie nie zostawiła kasy, a ja musze siedzieć i za coś żyć, w dodatku dopiero w przyszłym tyg. wypłata! oj jakos to bedize. i wichury urodziny i sesja i wszystko

nie chce mi się pisać narazie ok.

modrzak : :