Komentarze: 0
poszukiwania domu trwaja ale narazie bezskutecznie chodź dzis w słowie znalazłam sporo ogłoszeń tylko jeszcze cen nie znam. poza tym chyba ok. byłam u ciebie cały weekend sprzątałam z twoją mamą, potem jeszcze zawieźliśmy drzewkoa dla babci do okczyna no i poza tym jest naprawdę super.. chyba się nie kłócimy. bardzo cię kocham
A dzis miałam złe sny, że w gardle miałam sznurek i nie mogłam go wyjąć musiałam rozwiązać na nim supeł potem plułam krwią.. wszystko działo się w szkole w kodniu było dużo znajomych, a sznurek był kolorowy pamiętam że miał dużo pomarańczowego koloru... no i obudziłąm sie plukjąć tą krwią.
A wczoraj co ci opowiadał ten sen z dzićmi.. że miałam dwójkę (dziewczynki) i nie byłam z tobą tylko wyszłam za kogoś ogo nie kocham a w dodatku nic nie pamiętałam i mama opowiadała mi moje zycie.. a i jeszcze karmiłam tą małą piersią.. sen był dla mnie straszny, wszystko szło tak cięzko.. ble nie chcejuz o tym pisać. A wiesz dziś się zobaczymy. Tęsknię w sumie za tobą, a jak kupimy dom to już nie ma mowy żeby ślubu nie brać.. chce być z tobą i wierzę że wszystko zależy od nas. kocham cie i do zobaczenia dziś buziaki