schody łzy itd
Komentarze: 0
hej skarbek, jestem w pracy cała obolała... wczoraj bylismy na łzach i było super- dzięki za wyciągniecie mnie z domu...teraz fatalnie sie czuje nie mogłabym chyba wykonywać twojej pracy w takim stanie, oczy bola i spac się chce
poza tym wczoraj jeszcvze ostra kłótnia przez mouje złe dni- nie okres- po prostu nie nawidze mieszkać w tym domu i to mnie stresuje, a raczej mama ale nie chce pisać żeby sie nie zdołować....
poza tym kocham cię i wiem ze jestes najlepszy na świecie i nie chce innego może czasem mnie wkurzasz ale ja ciebie pewnie jeszcze bardziej...
tak bardzo chciałabym juz byc na swoim a tu g.. nic mi sie nie układa, wiem że nie można wszystkiego na hura! ale może byłoby łatwiej gdybym swoja dupe wystawiła poza te 4 ściany i znalzła własne
a! robiłeś z danielem schody i oczywiście mama niezadowolona bo.. no bo kurwa co !!!!!
dobra nie chce się kłócic kocham cię i ide zaraz do domu
kocham cię pa!
Dodaj komentarz