lis 02 2011

listopad


Komentarze: 0

Zaczął się mój miesiąc, zobaczymy co mi przyniesie. Oby tylko szczęsliwe dni. Rozmawaiąłm w pn z madzią.. zaproponowalam wyjazd weekendowy tylko we dwoje powiedziął ze to bardzo dobry pomysł. Wiadomo, że raczej szybko się to nie stanie, ale grunt ze chce :)

Tęsknie za nim.... chciałabym móc dla niego zostawic to wszystko.

Co do ptysia jest oki. jakoś sobie radzmy i nie ma w tym nic nienaturalnego. Wczoraj byłam trochę zbita. Bo nie mam kasy. Zostało mi 100 zł a mam do zapłacenia czzynsz 750 i inne rachunki na przynajmniej 300 zl. Jakby to bylo miasto to z chęcią bym po nocach dorabiała, ale poki co musze tak sobie dawać radę. Smutne te dni listopadowe... takie nostalgiczne, ale póki co mnie jakoś nie rusza.

A dlaczego nie rusza? Bo przyszedł kodeks bracholi. Mój prezent dla Danielka :) Bedzie git

modrzak : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz