dzień...wybory...seniory
Komentarze: 0
tak tak zaraz wybory zastanawia mnie jak się to wszystko potoczy... no cóż trzeba poczekać.
Z W. fajnie, chyba ok, trochę się kłócimy jak siedzi dłużej w domu ale mi to co prawda musi jakos odpowiadać. Robiłam medytacje żeby o k. nie pamiętać i jest swiatnie nawet wspomnienie jego nie porusza zadnej cząstki mojego ciała co juz jest sukcesem, do m. nie mogę jeszcze tego zrobić... nie chcę choc chyba juz najwyższa pora!
w sumie przypatrzyłam mu się i no kurde nie jest jakiś zniewalający jest przeciętny, nabira już brzuszka i wogóle.. nie wiem zemu taki popierdoleniec ze mnie
trzeba o nim zapomnieć! o wszystkich
chce mieć dom pieska i mieszkać z facetem którego kocham i który kocha mnie mam nadzieję ze to w. jest mi dobrze choć czasem jestem podła wiem to na bank!!!!
Dodaj komentarz